"Kerry King: Dziedzictwo i inspiracje legendy metalu"

Kerry King, znany przede wszystkim jako siła napędowa legendarnego zespołu metalowego
Slayer, przez cztery dekady kształtował brzmienie ciężkiej muzyki. W tym roku powrócił z nowym albumem solowym „From Hell I Rise”, stanowiąc inspirację dla kolejnych pokoleń gitarzystów. Jednak nawet muzyczni giganci mają swoich bohaterów. W niedawnym wywiadzie dla magazynu „Teraz Rocka”, przeprowadzonym przez Jacka Nizinkiewicza, King zdradził, kto był jego muzyczną inspiracją.

„Gdybym miał wskazać jedną osobę, która wywarła na mnie największy wpływ, byłby to Glenn Tipton,” powiedział King. Tipton, znany przede wszystkim jako gitarzysta brytyjskiego zespołu Judas Priest, jest uważany za jednego z pionierów heavy metalu. Jego wpływ na muzykę Kinga jest nie do przecenienia, a album „Stained Class” od Judas Priest, wydany w 1978 roku, King uznaje za szczególnie wpływowy.

Nie tylko Judas Priest miał wpływ na Kinga. Wymienia on również „Powerage” od AC/DC oraz „Sabotage” od Black Sabbath jako kluczowe albumy, które kształtowały jego muzyczny gust i technikę gitarową. Te albumy, reprezentujące różne odcienie ciężkiego brzmienia, pomogły zdefiniować stylistykę, której King pozostał wierny przez całą karierę.

Kerry King jest często postrzegany jako twórca mrocznych, agresywnych riffów, które były znakiem rozpoznawczym Slayera. Jego styl gry na gitarze, charakteryzujący się szybkimi solówkami i skomplikowaną techniką, niewątpliwie czerpie z dorobku Tiptona. Glenn Tipton, z jego technicznym podejściem do gitarowych solówek i innowacyjnymi rozwiązaniami, ukształtował nie tylko muzykę Judas Priest, ale również wpłynął na całe pokolenia muzyków metalowych.

Dzięki temu wywiadowi fani muzyki metalowej mogą lepiej zrozumieć, jak historie i inspiracje muzyczne przekładają się na twórczość kolejnych pokoleń artystów. Kerry King, choć sam jest ikoną, nie zapomina o swoich muzycznych korzeniach i bohaterach, którzy pomogli mu stać się gitarzystą, którym jest dzisiaj. „From Hell I Rise” to nie tylko hołd dla własnej kariery Kinga, ale również oddanie szacunku wpływom, które go ukształtowały.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

10 wyjątkowych polskich płyt w historii część 1

Tom Morello Wspomina Chrisa Cornella i Dni Audioslave

Od burzliwej młodości do legendy rocka: Droga Nikki Sixxa do sławy